czy warto unieważnić kredyt we frankach

Czy unieważnienie umowy kredytu frankowego się opłaca? Jak wygląda ten proces i jakie są główne korzyści z unieważnienia umowy frankowej?

W przeciągu ostatnich lat wielu frankowiczów zdecydowało się na złożenie pozwu przeciwko bankowi. Jeśli wciąż spłacasz kredyt w CHF, to prawdopodobnie też możesz dołączyć do tego grona. Co więcej, obecnie bardziej niż kiedykolwiek opłaca się wystąpić o unieważnienie umowy kredytu we frankach. Co zmieniły orzeczenia sądów i TSUE wydane na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy? I dlaczego warto zgłosić się po pomoc do kancelarii frankowej?

Unieważnienie kredytu frankowego w 2024 roku – dlaczego właśnie teraz jeszcze bardziej opłaca się pozwać bank?

Już od 2019 roku kredytobiorcy CHF mogli stwierdzać nieważność umowy kredytów we frankach szwajcarskich. Jednak ostatni rok wprowadził wiele zmian, które jeszcze umocniły ich sytuację.

Przez jakiś czas powtarzał się pewien stały schemat. Bank wiedział, że złożenie pozwu przez frankowiczów będzie oznaczać dla niego duże straty finansowe. Wielu osobom proponował więc zawarcie ugody frankowej. W ten sposób chronił się przed przegraną w sądzie i zmniejszał bilans strat. Jednocześnie wynajdywał kolejne sposoby, by zniechęcić frankowiczów do unieważnienia umowy kredytowej, jeśli mimo wszystko zdecydowali się na postępowanie przed sądem.

Najpierw w odpowiedzi na pozwy frankowiczów bank składał własny pozew i domagał się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Jakiś czas później Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał jednak wyrok, z którego wynikało, że takie roszczenie ze strony banku jest bezpodstawne. Bank znalazł więc inną drogę – zaczął zgłaszać tzw. zarzut zatrzymania, który utrudniał frankowiczom unieważnienie umowy. Niedługo później TSUE odebrał bankowi i tę możliwość, podobnie jak uniemożliwił mu również zgłaszanie kolejnego zarzutu – zarzutu potrącenia.

I tak historia powtarzała się kilka razy. W efekcie obecnie orzecznictwo TSUE i Sądu Najwyższego jest już tak rozbudowane, że banki mają zamknięte właściwie wszystkie możliwe drogi do zgłaszania dodatkowych roszczeń. Co za tym idzie, jako frankowicz nie musisz się obawiać, że unieważnienie umowy kredytu w CHF będzie się dla Ciebie wiązać np. z koniecznością zapłaty dodatkowych kwot na rzecz banku. 

Jakie są korzyści unieważnienia umowy kredytu frankowego?

Prawdopodobnie zastanawiasz się, co dokładnie zyskasz w przypadku unieważnienia kredytu frankowego. Założenie jest dość proste: jeśli umowa była nieważna, to powinna być taka od samego początku. Bank nie miał więc podstaw, by wypłacić Ci kwotę kredytu. Z drugiej strony nie powinien też otrzymać spłaty kredytu, marży ani bogacić się na zmiennym kursie franka czy poprzez naliczanie odsetek.  

Stwierdzenie nieważności umowy oznacza więc, że:

  • nie masz obowiązku dalszej spłaty kredytu;
  • skoro umowa nie jest ważna, to nie ma też podstaw, by zabezpieczać nieruchomość hipoteką – możesz wykreślić ją z księgi wieczystej;
  • dostajesz zwrot wszystkich pieniędzy, które do tej pory otrzymał od Ciebie bank.

Jak wygląda rozliczenie po unieważnieniu umowy frankowej?

Wprawdzie po wygraniu sprawy przeciwko bankowi może on domagać się zwrotu pożyczonego kapitału. Sposób rozliczenia jest jednak dla Ciebie bardzo korzystny.

Jak to wygląda w praktyce? Załóżmy, że bank pożyczył Ci 300.000 złotych. Do tej pory uzyskał od Ciebie w ramach spłaty 360.000. W tym momencie sąd stwierdza nieważność umowy kredytowej.

Gdyby obowiązywała tzw. teoria salda, to sąd dokonałby szybkiego rozliczenia. Skoro bank ma zwrócić Ci 360.000, a Ty jemu 300.000 zł, to można wzajemnie potrącić te kwoty. W efekcie bank zwracałby Ci różnicę – 60.000 zł i ewentualne odsetki.

W przypadku unieważnienia umowy kredytu CHF obowiązuje jednak teoria dwóch kondykcji. Zgodnie z jej założeniami po wygranej sprawie sądowej bank musi zwrócić Ci wszystko, co dostał od Ciebie, czyli w tym przykładzie całe 360.000 złotych. A jeśli chce odzyskać pożyczony kapitał, musi zgłosić to jako osobne roszczenie.

Taki sposób rozliczenia ma kilka ogromnych zalet. Przede wszystkim otrzymujesz znacznie wyższe kwoty w ramach odsetek. Nalicza się je od sumy wpłaconej na rzecz banku, a nie tylko od różnicy między tym, co Ty i bank musicie sobie nawzajem zwrócić.

Co więcej, w większości przypadków nie musisz się obawiać, że nie masz kwoty, która pozwoli Ci zwrócić cały pożyczony kapitał. Rozliczenia z bankiem dokonasz z pieniędzy, które ten chwilę wcześniej sam Ci oddał. Oczywiście zakładając, że kwota, która do tej pory trafiła do banku, odpowiada przynajmniej kwocie pożyczonego kapitału.

Co więcej, sam fakt, że kredyt został już przez Ciebie w całości spłacony, również nie zamyka drogi do pozwania bank – tego rodzaju umowy też możesz unieważnić. W rezultacie bank zwróci Ci część pieniędzy, które otrzymał w ramach spłaty rat.

Czy potrzebna Ci pomoc kancelarii frankowej, by wnieść pozew o unieważnienie kredytu we frankach i uwolnić się od kredytu CHF?

Po tych bardzo optymistycznych informacjach możesz dojść do wniosku, że stwierdzenie nieważności umowy kredytu frankowego nie stanowi dużego wyzwania. Co za tym idzie – że poradzisz sobie bez pomocy adwokata specjalizującego się w sprawach kredytu frankowego.

Nie jest to jednak prawda i zdecydowanie nie warto działać na własną rękę.

Podstawą do jakichkolwiek działań jest dokładna analiza umowy i sprawdzenie, czy znajdują się w niej zapisy niedozwolone (tzw. klauzule abuzywne). To właśnie ze względu na istnienie tych zapisów możesz wnosić o odfrankowienia kredytu lub unieważnienia umowy. Bez wiedzy prawniczej i doświadczenia w sprawach frankowych nie będziesz jednak w stanie przeprowadzić rzetelnej analizy ani przygotować pozwu zawierającego trafne argumenty.

Poza tym nie każdą umowę kredytu CHF da się unieważnić. Wprawdzie na sukces w sądzie może liczyć lwia część frankowiczów. Ale „znaczna większość” to nie to samo co „wszyscy”. Prawdopodobnie nie zdołasz samodzielnie ocenić, jak jest w Twoim przypadku. A jeśli wniesiesz pozew w sprawie, której nie da się wygrać, narazisz się na niepotrzebne koszty. Właśnie dlatego tak ważne jest, by to adwokat od spraw frankowych przeanalizował Twoją umowę i sprawdził, jakie masz możliwości.

Po trzecie, ewentualne przegrane w sprawach frankowych często wynikają z prowadzenia postępowania przez niedoświadczoną osobę. Tym bardziej trudno więc zakładać, że bez wykształcenia prawniczego i odbycia aplikacji zawodowej będziesz w stanie uzyskać oczekiwany efekt.

I wreszcie po czwarte – sprawy sądowe są stresujące, wiążą się z wieloma trudnościami i pochłaniają czas. Gdy korzystasz z profesjonalnej pomocy, czujesz się znacznie pewniej podczas całego procesu. Nie musisz też martwić się o formalności, gromadzenie dokumentów, zastanawiać się, czy wszystkie wymogi zostały spełnione. To nie Ty musisz zaczytywać się w przepisy, kontaktować z sądem i bankiem. Co więcej – nie musisz nawet uczestniczyć w każdej rozprawie sądowej, jeśli reprezentuje Cię adwokat z kancelarii frankowej. To on w Twoim imieniu zajmuje się wszystkimi tymi kwestiami i czuwa nad prawidłowym przebiegiem sprawy.

Chcesz unieważnić kredyt we frankach? Potrzebujesz profesjonalnej pomocy w analizie warunków umowy? Sprawy frankowe to jedna z moich specjalizacji. Skontaktuj się ze mną i powiedz, jak mogę Ci pomóc.